Uwaga

Pamiętaj: uwaga przyciąga uwagę.Skieruj uwagę na innych, a inni skierują uwagę na ciebie. Spróbuj. Przykład: sprzedawca, który myśli o prowizji, […]

Komunikacja

Komunikacja jest wzajemną wymianą myśli, słów i koncepcji między ludźmi.
Bez komunikacji nie dzieje się nic.
Za sprawą komunikacji dochodzimy do pewnych koncepcji i wniosków, co do których możemy zgadzać się z innymi ludźmi.
Tak, więc komunikacja daje ludziom wspólne poczucie prawdy i rzeczywistości.


Rzeczywistość

Teraz „R”,  jak rzeczywistość, wspólne odczuwanie pewnych prawd. Jest to stopień porozumienia lub zgody, który osiągają dwie osoby lub większa grupa osób. Coś jest prawdziwe i rzeczywiste, ponieważ jesteśmy zgodni, że takie jest. Jeżeli zgadzasz się z kimś w jakiejś kwestii, to możesz powiedzieć, że osiągnęliście rzeczywistość. Co wcale nie znaczy, że rzeczywistość, którą odczuwacie tak samo, jest prawdziwa. Przykład: większość ludzi zgadza się, co do tego, że Ziemia jest ciałem stałym, bryłą. Byliby zdziwieni, gdyby powiedzieć im, że Ziemia jest bryłą wklęsłą z wielkimi, okrągłymi otworami na obu biegunach. Jednak duża grupa ludzi wierzy, że tak właśnie jest. Ludzie ci absolutnie zgadzają się ze sobą, ale nie są zgodni z tymi, którzy uważają inaczej. Sam, więc widzisz, że kwestia prawdziwości jest sprawą względną: zależy od zgody na nią i niekoniecznie odpowiada prawdzie.

Affinity

Affinity można zdefiniować jako stopień, w jakim dana osoba lubi drugą.
Jest to zarówno uczucie miłości, sympatii, jak również brak tych uczuć.
Jest to również dystans między tobą a drugim człowiekiem. Dystans, który jesteś w stanie tolerować lub akceptować.
Czy byłeś kiedykolwiek w sytuacji, gdy podczas rozmowy twój rozmówca podszedł do ciebie zbyt blisko?
Mogło się również zdarzyć, że rozmawiałeś z kimś, kto znajdował się zbyt daleko od ciebie.
Ponieważ dystans był zbyt duży, więc podszedłeś do swojego rozmówcy, a on znowu się odsunął. Sytuacja ta była dowodem na affinity z twojej strony oraz brak affinity ze strony twojego rozmówcy.

TRÓJKĄT „ARK”

TRÓJKĄT „ARK” (AFFINITY, RZECZYWISTOŚĆ, KOMUNIKACJA)
ZROZUMIENIE RELACJI MIĘDZYLUDZKICH

Czym jest zrozumienie?
Zrozumienie składa się z następujących elementów:
Affinity, Rzeczywistości oraz Komunikacji.

Affinity, Rzeczywistość i Komunikacja zawierają w sobie podstawowe zasady leżące u podstaw relacji międzyludzkich.

Mówią nam o tym, jak dogadywać się z ludźmi, jak z nimi współżyć. Istnieje coś, co określamy mianem trójkąta ARK
(w wersji angielskiej: trójkąta ARC).
Rozumienie trójkąta ARK ma w naszym życiu ogromne znaczenie. Pomaga nam odnosić sukcesy.
Wiedza na temat tego trójkąta umożliwia nam porozumiewanie się i otwiera przed nami współpracę z innymi.
Bez tej wiedzy jesteśmy na straconej pozycji w rozumieniu otaczających nas ludzi.

Podstawy Sukcesu

Niniejsza książka jest owocem ponad dwudziestu lat doświadczenia, badań oraz treningu w dziedzinie osobistego rozwoju i samodoskonalenia. Materiał zawarty w tej książce jest prosty. Ma zastosowanie we wszystkich sferach życia. Jeżeli go zastosujemy, może mieć przełomowe znaczenie, a nawet dramatyczne skutki. Jest to wiedza tego rodzaju, której powinniśmy się uczyć już we wczesnym dzieciństwie. Każdy, kto pragnie sukcesu powinien znać i umieć zastosować jej fundamentalne zasady. To, co napisaliśmy w żaden sposób nie wyczerpuje zagadnienia, stanowi jednak dobry początek.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                        

A praca może znowu stać się przyjemną i przynosić radość.

Tajemnice życia, wraz z pojawieniem się Scjentologii przestały być tak tajemne.
Tajemnica nie jest koniecznym komponentem naszej egzystencji. Tylko bardzo wynaturzony człowiek chce, by skrywano przed nim jakieś wielkie tajemnice. Scjentologia rozjaśniła wiele złożoności, wzniesionych przed człowiekiem, i oświetliła samą istotę tych problemów.
Scjentologia, pierwsza w historii człowieczeństwa, może prawidłowo podnieść intelektualny poziom człowieka, podwyższyć jego zdolności, przywrócić mu umiejętność gry i pozwala człowiekowi uniknąć opadającej spirali utraty zdolności. A praca może znowu stać się przyjemną i przynosić radość.

Scjentologia odkryła zjawiska, które są bardzo ważne dla duchowego stanu pracownika. Bardzo często człowiek czuje, że pracuje w społeczeństwie tylko dlatego, żeby otrzymywać swoją pensję, i nie tworzy niczego, co miałoby jakieś znaczenie dla ogółu. Nie wie on kilku rzeczy. Choćby tego, jak mało jest dobrych pracowników. Ciekawym jest, że dowolna wielka firma bardzo ceni szefa, który umie trzymać ludzi i robotę pod kontrolą. Takich ludzi spotyka się bardzo rzadko. Wszystkie nie zapełnione przestrzenie (czyli stanowiska) w strukturze współczesnego świata pracy znajdują się na samej górze.

Jeszcze jeden moment jest bardzo ważny: psychologiczno-filozoficzne teorie przekonały współczesny świat, a celem tych teorii było oszukać i sprzedać go, że wraz ze śmiercią człowieka wszystko się kończy, i za nic więcej on już nie odpowiada. Bardzo wątpliwe, że tak jest. Jutro człowiek odziedziczy to, z czym się rozstał, umierając wczoraj.

Wiemy także i to, że człowieka należy cenić.
Stare filozoficzne teorie korzystały z takiego oto aksjomatu: jeżeli myślisz, że jesteś niezastąpiony, to idź na cmentarz i popatrz sobie. Tam leżą ci, którzy także byli niezastąpieni. Oto najczystsza głupota. Jeżeli rzeczywiście uważnie obejrzeć cmentarz, to znajdzie się na nim również mogiłę mechanika, który sto lat temu zbudował prototypy maszyn, bez których nie byłoby współczesnego przemysłu. Ciężko uwierzyć, że taki wielki czyn dokonuje się właśnie teraz. Robotnik nie jest po prostu robotnikiem. Robotnik niewykwalifikowany nie jest po prostu robotnikiem niewykwalifikowanym. Urzędnik nie jest po prostu urzędnikiem. Wszyscy oni są żywi, oddychają, są ważnymi filarami, na których wzniesiono wszystkie budowle naszej cywilizacji. Nie są oni śrubkami w gigantycznym mechanizmie. Oni sami są mechanizmem.

Doszliśmy do niskiego poziomu zdolności wykonywania pracy. Praca instytucji bardzo często zależy od jednego czy dwóch ludzi, a pozostali współpracownicy tylko komplikują sytuację. Państwa podążają naprzód. Rozwijają się bazując na produkcji tylko kilku zakładów.

Świat jak gdyby opiera się na garstce desperatów, którzy, pracując z pełnym wyrzeczeniem, mogą umożliwiać postęp pozostałych, ale mogą go również hamować.

I dla nich właśnie poświęcona jest ta książka.